Wełecz 0 Opinie
Przy drodze z Buska-Zdroju do Pińczowa, we wsi Wełecz, po północnej stronie drogi, na skraju lasu, w odległości ok. 250 metrów od szosy rośnie ten cud natury.
Pień liczącej ok. 100 lat sosny wspiera się na kilku solidnych i kilkunastu drobniejszych korzeniach. Korzenie te są odsłonięte na głębokość (a może wysokość?) ok. 3 metrów. Pod odsłonięty system korzeniowy spokojnie może się zmieścić kilka osób. Plątanina korzeni tworzy prawdziwe dzieło sztuki.
Wszelkie nazwy nadawane temu drzewu są bardzo trafne:
- sosna na szczudłach,
- krocząca sosna,
- ośmiornica,
- pająk,
- wisząca sosna,
- stojąca na palcach.
Ten przedziwny okaz sosny w 2002 roku został objęty ochroną prawną i sosnę wpisano do rejestru pomników przyrody. Tablica informacyjna głosi, że wyróżnia ją nietypowy pokrój oraz rozmiary i kształt odsłoniętego systemu korzeniowego.
Sosna rośnie u stóp piaszczystego pagórka, skąd podobno mieszkańcy Wełecza wydobywali piasek na budowę i prawdopodobnie odsłonili korzenie. Potem deszcze wypłukały, a wiatry wywiały piasek spod korzeni i tak powstała sosna, która swój nietypowy wygląd zawdzięcza działaniu sił przyrody, które stworzyły jedyną w swoim rodzaju leśną perełkę - jak napisano na tablicy.
Las wełecki, gdzie rośnie sosna z obnażonym systemem korzeniowym, to miejsce, gdzie w latach 1939 - 1944 hitlerowcy dokonywali masowych egzekucji. Rozstrzelano tam ok. 200 osób przywożonych z aresztów gestapo z Buska-Zdroju, Kielc i Pińczowa. Wielu rozstrzelanych tam Polaków zostało ekshumowanych przez rodziny, ale wielu spoczywa tam nadal. Wydarzenia te upamiętnia tablica pamiątkowa umieszczona kilkaset metrów od sosny, przy drodze Busko-Zdrój - Pińczów.
Może sosna rośnie w tak niezwykły sposób, aby swoim wyglądem zwracać uwagę na niezwykłe losy ludzi, związanych z tą ziemią?
Tablica informuje, że ze względu na majestatyczny pokrój budzi zadumę nad potęgą przyrody i dziejami regionu.