Kluki 0 Opinie
Słowińcy, to grupa ludności pomorskiej, zamieszkującej niegdyś tereny między jeziorami Łebsko i Gardno. Sami nazywali siebie Kaszubami Nadłebskimi. Posługiwali się gwarą słowińską języka kaszubskiego, wyznawali luteranizm, a trudnili się przede wszystkim rybołówstwem.
Od XVIII wieku Słowińcy poddawani byli procesowi germanizacji, natomiast po 1946 roku nowi osadnicy ze wschodu uznali ich za Niemców i szykanowali ich. W 1947 roku pierwsza grupa Słowińców została wysiedlona do Niemiec. W kolejnych latach wyjeżdżały kolejne rodziny, pozostawiając swój dobytek.
Ostatnią ostoją tradycji i języka Słowińców była wieś Kluki, położona wśród bagien i mokradeł, przez wieki odizolowana od cywilizacji. Niestety również stąd ostatni rdzenni mieszkańcy wyjechali do Niemiec w latach 70. XX wieku.
Jeszcze na początku XVIII wieku na terenie wsi Kluki znajdowało się jedynie kilka chat. Kolejne budowane były na suchych wyniosłościach terenu, tworząc bardzo rozproszoną i nieregularną zabudowę wsi. Przez długie tygodnie mieszkańcy Kluk bywali odcięci od świata zewnętrznego, a nawet od sąsiadów, ponieważ częste deszcze i powodzie powodowały podsiąkanie i zalewanie gruntów i gospodarstw. Pierwsza brukowana droga do Smołdzina została zbudowana dopiero na przełomie XIX i XX wieku.
Nazwa wsi pochodziła od nazwiska większości mieszkańców zamieszkujących tę wieś, którzy w XVIII wieku nazywali się Kleka, w XIX wieku – Klick lub Klück, a w XX wieku nazwisko ich przyjęło brzmienie Kluk.
Kiedy po II wojnie światowej tereny zamieszkiwane przez Słowińców pustoszały, a zabudowania popadały w ruinę, były dewastowane i rozbierane, muzealnicy ze Słupska postanowili ocalić od zapomnienia kulturę materialną Słowińców.
W 1963 roku utworzono Słowiński Park Narodowy, na terenie którego znalazła się ocalała część wsi Kluki. 22 września 1963 roku otwarto w Klukach Muzealną Zagrodę Słowińską. Początkowo ekspozycja muzealna znajdowała się w jednej zagrodzie z połowy XIX wieku. Stopniowo przybywało obiektów – zarówno tych, które pozostały na miejscu swej pierwszej lokalizacji, jak również sprowadzonych z okolicznych siedlisk słowińskich.
Obecnie na terenie skansenu znajduje się siedem zagród, w skład których wchodzą szachulcowe chaty mieszkalne z bielonymi ścianami ulepionymi z gliny na drewnianej konstrukcji belkowej, kryte strzechami z sitowia lub słomy oraz zabudowania gospodarcze. Wnętrza chat wyposażono w przedmioty codziennego użytku i rzeczy osobiste dawnych mieszkańców. Zrekonstruowano również szałas i magazyn rybacki, piec chlebowy oraz naziemną piwnicę.
Pierwsza zagroda muzealna przedstawiająca życie Słowińców, została udostępniona do zwiedzania w 1963 roku. Była to zagroda Reimannów, składająca się z 3-rodzinnego budynku mieszkalnego z ok. 1850 roku oraz trzech budynków gospodarczych. Obecnie w tej chacie prezentowane są wystawy związane z historią Słowińców, powstaniem i rozwojem wsi oraz z tworzeniem Muzeum Wsi Słowińskiej. Ekspozycja obejmuje plansze, fotografie, dokumenty, publikacje itp. W budynkach gospodarczych tej zagrody można zapoznać się z miejscowym rzemiosłem oraz podstawowymi zajęciami ludności słowińskiej.
Najstarszym obiektem w skansenie jest chałupa Charlotty Klick, pochodząca z końca XVIII wieku, przeniesiona tu ze wschodniej części wsi, zwanej Dambowi. Chałupa ta posiada jeszcze tzw. czarną kuchnię, z paleniskiem umieszczonym wewnątrz obszernego komina. W chałupie Charlotty Klick zorganizowano wystawę „Wokół kuchennego pieca”, która przedstawia kuchnię z przełomu XIX i XX wieku. Znajdują się tu sprzęty kuchenne gospodarstwa domowego, związane z przygotowywaniem pokarmów, a także z robieniem domowych zapasów na zimę.
W miejscu pierwotnej lokalizacji znajduje się rybacka zagroda Josta i Klicka z I połowy XIX wieku, na którą składa się 2-rodzinny budynek mieszkalny i mały gospodarczy, a także zrekonstruowana piwnica naziemna i piec chlebowy. W zagrodzie prezentowane są sprzęty związane z gospodarstwem rybackim, a nieopodal zagrody zrekonstruowany został magazyn i szałas rybacki z Mierzei Łebskiej. We wnętrzach eksponowane jest wyposażenie chaty słowińskiej z początku XX wieku. Wiernie zrekonstruowane wnętrza, meble, kosze do noszenia ryb i inne sprzęty oraz rzeczy osobiste sprawiają wrażenie, jakby gospodarze wyszli z chaty tylko na chwilę.
Zagroda Alberta Klücka pochodzi z Kluk Żeleskich. Albert Klück zakupił drewno z rozbiórki starej chaty w Pobłociu i zbudował z niego nowy dom w Klukach Żeleskich, w którym zamieszkał wraz z rodziną w 1923 roku. W tym czasie podmokłe tereny między jeziorami Łebsko i Gardno poddano melioracji, a w 1933 roku zelektryfikowano wieś Kluki. Wówczas była już bita droga z Kluk do Smołdzina. W chacie Alberta Klücka zaaranżowano wystrój nawiązujący do lat międzywojennych na wsi słowińskiej. Widać tu postęp techniczny – pojawia się maszyna do szycia, barometr, radio, a także nowoczesny dzwon do prania. W tym okresie na wsi słowińskiej, dzięki melioracji, rozwijało się rolnictwo, a wraz z nim rzemiosło. W zagrodzie Alberta Klücka znajduje się warsztat stolarski, gdzie poza łodziami do połowu ryb wyrabiano m.in. klumpy – drewniane buty dla koni (wcześniej krów), zwiększające powierzchnię kopyt, co ułatwiało im chodzenie po grząskim terenie.
Zagroda Keitschicków z połowy XIX wieku przeniesiona została do skansenu w latach 90. XX wieku, z kolonii Pawełki, usytuowanej na podmokłych torfowiskach. Keitschickowie gospodarowali w Pawełkach do 1962 roku, kiedy to wyjechali do Niemiec. Domostwo po nich zajęli osadnicy z Wileńszczyzny. Mieszkali tam krótko, ponieważ powódź zmusiła ich do opuszczenia tego gospodarstwa i przeniesienia się na wyżej położone tereny. W chacie Keitschicków zorganizowano wystawę przedstawiającą chatę słowińską po 1945 roku, w której zamieszkali przesiedleńcy. Wnętrze przedstawia mieszaninę kultury słowińskiej z wpływami mieszczańskimi oraz wileńskiej. Osadnicy używali sprzęty należące uprzednio do Słowińców, ale też przywieźli ze sobą mosiężne misy, samowary, żarna oraz przedmioty kultu religijnego. W obejściu Keitschicków stoją maszyny rolnicze, co świadczy już o rolniczym charakterze wsi.
W dwurodzinnej chałupie z Żoruchowa z 1841 roku, o symetrycznym rozplanowaniu wnętrz, organizowane są wystawy czasowe. Są to przede wszystkim wystawy malarstwa, rzeźby oraz wystawy dotyczące szeroko rozumianych zagadnień kultury i sztuki.
Kolejna zagroda Anny Kötsch, stojąca w miejscu pierwotnej lokalizacji, pochodzi z połowy XIX wieku. Zagroda ta, po kapitalnym remoncie, została zaadaptowana na zagrodę edukacyjną.
Do skansenu w Klukach przeniesiono także chałupę z Wierzchocina, w której zrekonstruowano słowińską karczmę Dargoscha, serwującą nie tylko potrawy kuchni słowińskiej.
Przy wjeździe do wsi znajduje się XVIII-wieczny, ewangelicki cmentarz Słowińców, który został włączony do skansenu i podlega ochronie muzealnej.
Od 1995 roku skansen nosi nazwę Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach, Oddział Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku.
Muzeum prowadzi działalność edukacyjną i popularyzatorską, organizuje warsztaty, plenery artystyczne, lekcje muzealne oraz imprezy folklorystyczne.
Na początku maja organizowana jest impreza pod nazwą „Czarne Wesele”, podczas której cała wieś wspólnie kopała torf, po wysuszeniu używany przez Słowińców do opalania chat. Po ciężkiej pracy cała wieś przystępowała do hucznego świętowania, z tańcami i śpiewami.
1 czerwca odbywa się festyn dziecięcy, podczas którego organizowane są m.in. konkursy z wiedzy o Słowińcach oraz zabawy grupowe, w jakie dawniej bawiły się dzieci we wsiach słowińskich.
Przez trzy tygodnie, na przełomie lipca i sierpnia organizowane są pokazy odtwarzające życie codzienne dawnych mieszkańców Kluk.
Pożegnanie lata, to impreza prezentująca zajęcia charakterystyczne dla wsi słowińskiej, związane z końcem lata, zbiorami i z okresem jesiennym.
Będąc w Klukach ma się wrażenie, że czas cofnął się o kilkadziesiąt lat. Skansen znajduje się bowiem wewnątrz funkcjonującej wsi. Przez środek wsi i skansenu wiedzie droga publiczna. Autentyzm wsi słowińskiej podnoszą także ogródki kwiatowe i warzywne w skansenie oraz drzewa owocowe uprawiane niegdyś przez Słowińców, a także kilkusetletnie drzewa rosnące przy równie wiekowych chatach słowińskich.