Legenda o Bazyliszku

Warszawa      2 Opinie

Opis

Dawno, dawno temu na warszawskiej starówce, w podziemiach kamienicy przy ulicy Krzywe Koło żył straszliwy potwór, zwany Bazyliszkiem. Był to smok niewielkich rozmiarów z głową koguta i ogonem węża. Mimo swych niewielkich rozmiarów był bardzo groźny i na kogo spojrzał, tego zamieniał w kamień.

Bazyliszek pilnował ogromnych skarbów, lecz nikomu nie udało się uszczknąć ani jednego dukata. Wielu śmiałków, zwabionych bogactwem, próbowało pokonać bestię, a teraz stanowią osobliwą galerię kamiennych figur w podziemiach kamienicy.

Pewnego razu ubogi szewczyk, którego właśnie majster wyrzucił z warsztatu, zapragnął odmienić swoje życie. Znając jakie pogłoski chodziły o Bazyliszku i jego skarbach, postanowił pokonać bestię. Wziął ze sobą duże lustro, takie za którym mógł się w całości schować i poszedł do podziemi w kamienicy. Smok wyczuwszy obecność intruza zawył z wściekłości. Szewczyk wszedł do pomieszczenia gdzie był Bazyliszek zasłaniając się lustrem. Bestia spojrzała w jego stronę i ujrzała własne odbicie. Bazyliszek skamieniał, gdy jego wzrok odbił się od szklanej powierzchni.

I tak oto dzielny szewczyk pokonał Bazyliszka i uwolnił warszawską starówkę od bestii. Skarb, którego Bazyliszek pilnował, pozwolił szewczykowi dostatnio żyć do końca swych dni.

Zdjęcia

szyld restauracji Bazyliszek na starym mieście w Warszawie
szyld restauracji Bazyliszek na starym mieście w Warszawie