O piernikarzu i jego córce Katarzynie

Toruń      0 Opinie

Opis

Gdzie wypieka się najlepsze pierniki? Wiadomo - w Toruniu.
Od bardzo dawna Toruń słynął z najsmaczniejszych pierników. Wielu było w mieście piekarzy, którzy trudnili się wypiekiem pierników, ale najlepsze wypiekał tylko stary Kacper. Miał on ukochaną córkę Katarzynę, która chętnie pomagała ojcu w pracy.

Pewnego razu piernikarz ciężko zachorował i nie mógł pracować. Głód zaczął zaglądać do chaty starego Kacpra.
- Córeczko, musisz mnie zastąpić - rzekł piernikarz do Kasi.
Kasia zgodziła się, ale obawiała się, że jej pierniki nie będą tak dobre, jak ojca. Kacper pocieszał córkę, że na pewno da sobie radę.

Rano dziewczyna wyrobiła ciasto, ale nie mogła nigdzie znaleźć piernikowych form, a nie chciała budzić chorego ojca. Wzięła więc cynowy kubek i powycinała z ciasta okrągłe medaliony. Ułożyła je na blaszkach po sześć obok siebie i włożyła do pieca. Po upieczeniu okazało się, że medaliony zlepiły się, nadając dziwny kształt piernikom.

Kasia bała się, że nikt nie kupi takich pierników. Myliła się - jeszcze tego samego dnia sprzedała wszystkie.
Wszystkim smakowały pierniki upieczone przez Kasię. Niektórzy twierdzili nawet, że były smaczniejsze od pierników starego mistrza Kacpra, a nowy kształt pierników Kasi przypadł do gustu torunianom.

Mieszkańcy miasta jeszcze długo zastanawiali się, czego Kasia dodała do ciasta, że jej pierniki były takie pyszne. Dopiero stara przekupka, handlująca na staromiejskim rynku, odkryła sekret. Ona wiedziała, że Kasia oprócz mąki, miodu i przypraw, włożyła w wypiek pierników całe swoje serce i wielką miłość do chorego ojca - dlatego jej pierniki są pyszne i mają nie tylko niepowtarzalny kształt, ale też smak. Z tą opinią zgodzili się wszyscy.

Kiedy stary Kacper wyzdrowiał, w swojej piernikarni piekł już nie tylko on, ale też jego córka Katarzyna. Kacper wypiekał pierniki w swych formach, a Kasia zawsze już piekła pierniki w kształcie sześciu połączonych medalionów. Mieszkańcy Torunia kupowali je chętnie i zaczęli nazywać "katarzynkami".

"Katarzynki" są w Toruniu wypiekane do dziś i zachowały swą nazwę oraz unikatowy kształt i smak.