Jeżów Sudecki 0 Opinie
Góra Szybowcowa to góra Grzbietu Małego w Górach Kaczawskich. Jej wysokość wynosi 561 m n.p.m., a wysokość względna sięga 200 metrów. Niezalesiony szczyt Góry Szybowcowej (niem. Schieferberg) zwrócił uwagę niemieckich weteranów lotnictwa. Okazało się, że na górze panują wyśmienite warunki naturalne, a silne prądy wznoszące umożliwiają osiąganie pułapów do 10 000 metrów.
W 1924 roku w pobliskim Jeżowie Sudeckim (niem. Grunau) założono drugą w Niemczech (i na świecie) szkołę szybowcową. Szkoła ta szybko zdobyła sławę dzięki znakomitym warunkom naturalnym Góry Szybowcowej. Starty szybowców odbywały się wówczas z lin gumowych lub wyciągarek, dlatego tak ważne były warunki związane z prądami wznoszącymi. Dodatkowym atutem była możliwość dojazdu oraz nieduża odległość od Jeleniej Góry, bo tylko ok. 6 km.
W 1929 roku zbudowano na Szybowisku wielki hangar, a w Jeżowie, Piechowicach i Jeleniej Górze rozpoczęto produkcję szybowców szkolnych i wyczynowych. W przededniu II wojny światowej charakter szkoleń został zmilitaryzowany.
W okresie przedwojennym najsłynniejszą adeptką, wykształconą w Jeżowie, była Hanna Reitsch - wybitna szybowniczka, wielokrotna rekordzistka oraz instruktorka szybownictwa. Była ona również pilotem oblatywaczem, odbywała pierwsze loty śmigłowcem bojowym oraz samolotami odrzutowymi, samolotami Me 163 o napędzie rakietowym a także załogowymi rakietami V-1. Hanna Reitsch była również pilotem Adolfa Hitlera.
Po wojnie, w marcu 1946 roku utworzono Aeroklub Jeleniogórski, który wykształcił wielu szybowników i asów polskiego lotnictwa, m.in. pierwszego (i dotychczas jedynego) polskiego kosmonautę - Mirosława Hermaszewskiego.
W 1945 roku, na bazie niezniszczonej, niemieckiej wytwórni szybowców w Jeżowie Sudeckim powstały Okręgowe Warsztaty Szybowcowe, które początkowo remontowały, a od 1947 roku również produkowały szybowce oraz części do samolotów. Ogółem w Jeżowie powstało ok. 900 szybowców.
Lotnisko na Górze Szybowcowej istnieje do dziś i służy Aeroklubowi Jeleniogórskiemu i Centralnemu Ośrodkowi Lotniczemu ZHP.
W 1950 roku starty szybowców przeniesiono na lotnisko do Jeleniej Góry, ponieważ upowszechniły się starty szybowców za samolotami. Na Szybowisku w Jeżowie odbywają się nadal starty z lin gumowych lub wyciągarek. Upowszechniło się również lotniarstwo i paralotniarstwo, a ostatnio również starty grawitacyjne. Start grawitacyjny polega na tym, że maszyny rozpędzają się na specjalnej ścieżce wybudowanej na zboczu, skąd podrywają się do lotu. W Jeżowie starty grawitacyjne są nowością i prawdopodobnie się przyjmą, tak jak to się stało w Bezmiechowej, w Bieszczadach. Już przed wojną startowano ze zbocza, ale były to starty wspomagane gumową liną. Dzisiejsze szybowce są cięższe i dużo łatwiej same rozpędzają się na zboczu.
Dziś oprócz szybowiska i hangaru Aeroklubu, na Górze Szybowcowej znajduje się biurowiec z wieżą kontroli lotów oraz niewielki hotel i restauracja. Rozległe widoki z niezalesionej góry zachęcają do spacerów i oglądania pięknych, lekko szybujących maszyn.
Władze Aeroklubu starają się przyciągnąć na Szybowisko szerokie rzesze, również mieszkańców i turystów. W tym celu podejmowane są różnego rodzaju zachęty, jak np. wystawienie w hangarze spektaklu teatralnego.
Na Górze Szybowcowej organizowane są zloty i pokazy lotów szybowcowych. W maju 2010 roku, w Jeżowie Sudeckim odbył się Europejski Zlot Szybowców Zabytkowych. Szkoda tylko, że pokazy zostały odwołane z powodu złej pogody, a sam zlot został skrócony o dwa dni.